@Wesoły autobus krematoryjny (8 kwietnia 2022 10:03)

Wie Pan, w 2016 r defence24 opublikował grafikę z zasięgiem Iskanderów (nominalnie 500 km):

https://defence24.pl/sily-zbrojne/iskandery-z-kaliningradu-celuja-w-redzikowo

Jeśli do Czech miałyby dolecieć iskandery M, to oznaczało by to, że Rosjanie pochwalą się, że złamali traktat INF. Trochę grubo. Nie twierdzę, że tego nie zrobią - myślę, że jeśli uznają, że będzie to dla nich opłacalne, to mogą to zrobić. Ale IMO na razie to mało prawdopodobne, żeby chcieli się ujawnić o ile takie zdolności mają.

Drugim powodem, tego, że się nie boją, jest to, że Czesi mają obronę powietrzną (OPK) z prawdziwego zdarzenia, którą budują i modernizują od kilku dobrych lat. Ostatnio z Izraela dostarczono do Czech zaawansowane radary MMR  właśnie do wykrywania m.in. pocisk&oacut ...

	positon
	8 kwietnia 2022 23:12

@Koniec pojednania z Niemcami? (6 kwietnia 2022 09:51)

Panie Gabrielu,

  według mnie często wyróżniał się Pan na tle publicystów, świeżością spojrzenia. W kwestii konfliktu na Ukrainie, mam wrażenie, że Pańska świeżość gdzieś się zakamuflowała.

"Miesiąc zaś embarga wystarczy, by rozwścieczeni oficerowie, starym rosyjskim zwyczajem zamordowali Putina i wstawili na jego miejsce kogoś innego."

 Ja, ruska onuca, przewrotnie zapytam: skąd Pan to wie?  Zdążyłem zjeść swój język po ataku na Ukrainę. Z wielu powodów nie wierzyłem w pełnoskalową wojnę, raczej kontynuację destabilizacji państwa Ukraińskiego, być może "małe naruszenie" (copyright by Sleepy Joe) integralności terytorialnej na południu - na wybrzeżu morza Azowskiego.

Jeżeli Rosja wytrzyma znacznie dłużej niż mie ...

	positon
	6 kwietnia 2022 21:35

@Stradivarius i globalne ocieplenie - suplement (20 grudnia 2019 20:44)

 Jest sprawą bezdyskusyjną, że w obliczu rekordowych zim na północnej części kontynentu amerykańskiego, przemysł strachu karmiący przestrzeń medialną tzw "globalnym ociepleniem" zmienił taktykę i obecnie karmi trolla zmianami klimatycznymi i szwedzkim podlotkiem.

 Średnia temperatura ziemskiej atmosfery oraz wód oceanicznych w ostatnich 100 - 150 lat wykazuje tendencję... no właśnie. Jaką? Pierwszy problem to - jak liczymy ową magiczną "średnią"? I co ona właściwue pokazuje? Drugi problem - od kiedy dysponujemy wiarygodnymi danymi dot. pomiarów temperatury powietrza, a od kiedy zaczęto mierzyć temperaturę wody w oceanach? W ilu punktach? Jak gęsto? Skąd wzięły się dane i czy są one wiarygodne?

Jeszcze za czasów studenckich ...

	positon
	23 grudnia 2019 13:11

@O pensji minimalnej, albo o małpim rozumie (13 października 2019 08:41)

Problem polega na tym, mam wrażenie, że część z Państwa myli swobodę działania podmiotów w ramach jednego państwa z pewnymi zdarzeniami w historii świata, zdarzeniami na poziomie międzypaństwowym. 

Zadam tylko krótkie pytanie: jaką doktryną ekonomiczną kierowali się Brytole na początku XIX w.? Podpowiem tylko, że nie był to "liberalizm" czy uwiebienie wolnego rynku. Taki trudny wyraz na "M"...

	positon
	14 października 2019 17:19

@O pensji minimalnej, albo o małpim rozumie (13 października 2019 08:41)

Panie Grzeralts - być może jeśli chodzi o budżetówkę ma Pan rację. Nawet chętnie w to uwierzę. Ale myli się Pan co do korpo. Tam Pan negocjuje stawkę po rozmowie kwalifikacyjnej. Celem negocjacji dla potencjalnego pracownika jest ustalenie górnej granicy widełek płacowych. Jak Pana zechce manager do zespołu (na dalszym etapie negocjacji), to powie Panu wprost ile może maksymalnie dać. Jak Panu odpowiada, to Pan bierze. Jak nie, to idzie Pan gdzie indziej. Proste.

A tak BTW, to męczy mnie biadolenie, że Panie czasy kiedyś były inne... Co to, ludzie kiedyś nie umieli liczyć pieniędzy? Nie umieli handlować, czy walczyć o swoje? Sądzę, że umieli lepiej, jak dziś. To nam się w szkołach mimochodem wmawiało, że "gentelmani nie dyskutują o pieniądzach, oni je mają..." ...

	positon
	14 października 2019 17:07

@O pensji minimalnej, albo o małpim rozumie (13 października 2019 08:41)

A co to jest sprawiedliwość? Każdemu według potrzeb, a od każdego wedle możliwości? Czy też to jest stała i niezmienna wola przyznania każdemu należnego mu prawa?

W pracy zespołowej każdy ma ile sobie wynegocjuje. Nie wiem, czy Pan wie, ale umowy tzw korporacyjne zawierają zakaz ujawniania zarobków każdemu z wyjątkiem najbliższej rodziny. Takie klauzule w umowach można znaleźć w umowach o pracę w sektorze MSP.

Pozdrawiam

	positon
	14 października 2019 16:40

@Jak Grzegorz Braun uczył Polaków strzelać do sylwetki biegnącego żyda (8 października 2019 09:30)

Przykład filmowy z Eastwoodem dziś już trąci myszką. W latach 90 powstały do treningu pierwsze repliki ASG, bawiono się Paintballem. Ze względu na to, że dość szybko odkryto, że obie formy średnio nadają się do trenowania wojska i wyrabiają złe nawyki przy obsłudze broni, wynaleziono systemy FX i UTM. Armia ma system Śnieżnik, na którym podobno szkoli się elewów, ale IMO to ściema pod prasę.

Sądzę, że problem z zainteresowaniem Waszym systemem w służbach polegał na zderzeniu z biurokracją wojskową/policyjną. Systemy tego typu bywają wdrażane, kosztują krocie, a zysk szkoleniowy jest średni. Kto przesiadał się z repliki ASG na współczesny karabin wie dlaczego.

Natomiast dziwi mnie brak możliwości otwarcia strzelnicy czy trenażera dla "ludności". UoBi ...

	positon
	14 października 2019 13:06

@Jak Grzegorz Braun uczył Polaków strzelać do sylwetki biegnącego żyda (8 października 2019 09:30)

Anegdota, którą Pan przytoczył ma nieco głębszy sens niż to się Panu wydaje. Ja przechodziłem układy cyfrowe praktycznie bezproblemowo, natomiast na studiach z zakresu elektroniki/telekomunikacji/informatyki są pewne przedmioty, które mają kulturotwórczą rolę w kształtowaniu przyszłych inżynierów.

Jedną z nich są odpowiedzi właśnie 100% logiczne i wg laików pozbawione sensu. Abstrahując oczywiście od prawdopodobieństwa wystąpienia takiej sytuacji.

1. Po co student pytał, jak znał odpowiedź? Dla żartu? Chciał rozluźnić atmosferę strugając durnia?

2. Odpowiedź prowadzącego ma uzmysłowić studentowi, że w przyszłości będzie pewnie zarządzał ludźmi, którzy są mniej lotni, albo brak im właśnie kultury inżynierskiej. I wobec nich ma się wyraż ...

	positon
	14 października 2019 12:36

@Jak Grzegorz Braun uczył Polaków strzelać do sylwetki biegnącego żyda (8 października 2019 09:30)

ministra i premiera muszą interesować problemy wynikające z patologii np. świata hodowców marchewki, ponieważ rządzenie wymaga wiedzy o problemach do rozwiązania lub modyfikowania;

IMO nie do końca. Tak - w zakresie dziedzin, które pozostają w gestii rządu, Nie - w zakresie pozostałych dziedzin. O ile jestem w stanie zrozumieć wagę roszczeń władzy wykonawczej w stosunku do sądownictwa (nie koniecznie je popieram), o tyle zainteresowanie hodowcami marchewki jest nie na miejscu. To nie ten poziom. Proszę zauważyć, że poszerzenie obszarów zainteresowania władzy wykonawczej musi zaowocować wzrostem biurokracji. A mnie doświadczenie uczy, że biurokracja nie rozwiązuje problemów, a tworzy nowe.

Jeśli przyjmujemy trójpodział władzy, to władza wyko ...

	positon
	14 października 2019 12:19

@Jak Grzegorz Braun uczył Polaków strzelać do sylwetki biegnącego żyda (8 października 2019 09:30)

Korwinowi przez prawie 30 lat udało się wpuścić do głównego obiegu informacyjnego przekaz, że poza socjalizmem też jest życie. A może przede wszystkim jest życie.

Jeśli chodzi o casusy... No bez jaj. Skuteczne zarządzanie nie polega na tym, że tow. Kim III-ci czy IV-ty jedzie z gospodarską wizytą do zakładów hodujących krewetki i daje wskazówki, czy rozwiązuje miejscowe problemy. Nie ta skala. Premiera, czy ministra guzik powinny obchodzić problemy pojedynczego hodowcy marchewki. Ich powinno obchodzić to, żeby hodowcy marchewki sami mogli sobie stworzyć warunki do hodowli i żaden biurokrata, sanepid komisja im w tym nie przeszkadzali. Wystarczy nie przeszkadzać.

Rozwiązywanie casusów w socjalistycznej rzeczywistości słusznie kojarzy się z kopaniem się ...

	positon
	11 października 2019 12:39

@Jak Grzegorz Braun uczył Polaków strzelać do sylwetki biegnącego żyda (8 października 2019 09:30)

Trochę zawężę temat.

Liroy to przykład człowieka, który bez nominalnego wykształcenia całkiem wysoko zaszedł. Trochę nie moja bajka - permysiwista, ale głupi nie jest. A to, że kiedyś przypalał maryśkę... Kto bez winy, niechaj pierwszy rzuci kamieniem. Liroy - ćpunem, to IMO zbyt daleko posunięta inwektywa. I najważniejsze - odszedł z Konfederacji.

Korwin nie jest ateistą, jest deistą - https://nczas.com/2011/12/01/korwin-mikke-dlaczego-jestem-deista/

Natomiast do Brauna mam sporo szacunku, choćby za to, jak wpłynął (IMO pozytywnie) na stanowisko koalicjantów w sprawie obrony życia. Pozatym ma ciekawy przekaz. Dla mnie atrakcyjny. Ze względu na to, że wybory to konkurs piękności, który ma niewielkie znaczenie, jeśli chodzi o główne aspekty otaczając ...

	positon
	11 października 2019 11:28

@Połowiczny sukces wizyty Andrzeja Dudy w USA (25 września 2019 10:15)

Zmusiłem się i pooglądałem Dziennik TVP. I powiem szczerze: nie widziałem nawet połowicznego sukcesu wizyty, za to były humoreski. PAD został przez spikerkę jednym tchem wymieniony obok Trumpa i określony jako wojownik (sic!) walczący o interesy swojego kraju. A tu taki SM twierdzi, że to bardzo nieśmiały człowiek.

Druga humoreska - to przekaz, że PAD załatwił zniesienie wiz u Trumpa. A jak serdecznie Panowie żartowali:

- to ile lat na to czekaliście?

- 30...

- Nie wierzę...

Trzecia humoreska - podpisano deklarację o zwiększeniu hamerykańskiej obecności wojskowej w w Polsce, co podobno poprawi (ta deklaracja) nasze bezpieczeństwo. Zaiste Ci którzy wierzą, wielkiej są wiary...

W każdym razie łzy wzruszenia, a może spazm ze śmiechu tak mnie zemdlił, że nie zdzier ...

	positon
	25 września 2019 23:52